Jak łatwo nauczyć się czworoboku?
Ujeżdżenie to zdaniem wielu ludzi najbardziej elegancka
dyscyplina. Chyba każdy lubi oglądać pięknie poruszające się konie pod
wspaniałymi jeźdźcami wykonujące niezwykle skomplikowane elementy. Ale
zanim do tego dojdziemy, musimy nauczyć się na pamięć programu i to chyba problem, z którym zmaga się większość początkujących ujeżdżeniowców.
Jak znaleźć sposób, żeby łatwo i szybko zapamiętać to wszystko?
![]() |
| źródło: https://www.facebook.com/BoTylkoPrincessJezdzaKonno |
| źródło: https://www.facebook.com/PerfectHorsecompany |
1. LITERKA PO LITERCE - WIERSZYKI
Niektórzy
uczą się wszystkich literek na pamięć, a dopiero jak je zapamiętają,
próbują uczyć się całego układu. Podobno wierszyków/rymowanek na
zapamiętanie czworoboku jest sporo, ale przedstawię tylko kilka, z którymi się spotkałam:
- Astronauta Fajnie Kręci Bioderkami Ewentualnie Może Hamakować Ciałem- Antek Kupił Ewie Herbatę Cytrynową Może Będą Flirtować
- Arystokraci Kupili Eleganckie (c)Husty Całemu Miejscowemu Bractwu Finalis
![]() |
| źródło: https://www.facebook.com/BoTylkoPrincessJezdzaKonno |
źródło: https://www.facebook.com/BoTylkoPrincessJezdzaKonno
![]() |
| źródło: https://www.facebook.com/PerfectHorsecompany |
2. LITERKA PO LITERCE - SKOJARZENIA
Sposób ze skojarzeniami podsunęła mi pani Hania z mojej stajni. Musimy skojarzyć sobie każdą literkę z czymś konkretnym (podobny do pierwszego).
Wjeżdżamy w A (początek programu, początek alfabetu), zatrzymujemy się w X (na samym środku, może to być przecięcie przekątnych) i jedziemy do C, czyli Cyckami w stronę jury.
Następnie mamy na przeciwko siebie litery M oraz H (są to inicjały wyżej wymienionej pani Hani i jej małżonka). I tak dalej.
źródło: podpatrzone w stajni
3. PALCEM PO KARTCE
Nieco inny pomysł miała moja koleżanka ze stajni - Kinga. Rysuje sobie prostokąt (lub bierze prostokątną kartkę), wypisuje literki w odpowiednich miejscach i czytając program z innej kartki, wyjeżdża palcem czworobok. I to tyle!
źródło: podpatrzone w stajni
4. RYSOWANIE KOLORAMI - OPCJA DLA WZROKOWCÓW
To
już mój autorski sposób (chociaż pewnie nie ja pierwsza na to wpadłam).
Gdy już wiem, do jakiego programu mam się przygotować, biorę kartkę
(zwykłą z zeszytu) i zaczynam rysować!
Rysuję czworobok na czarno i tym samym kolorem oznaczam literki (wszystko równiutko przy linijce). Następnie po kolei, jak jest w programie, rysuję poszczególne elementy; stęp kolorem niebieskim, kłus - zielonym, a galop - czerwonym.
Pierwszy ślad na danej ścianie jest jak najbliżej tej ściany, a każdy
kolejny o kilka milimetrów w stronę środka - w ten sposób nie zlewa mi
się to wszystko (z kołami robię dokładnie to samo).
Jak już stworzę moje małe arcydzieło, to staram się w każdej wolnej chwili jeździć czworobok palcem.
źródło: doświadczenie, kombinowanie, pomysł własny
5. JEŻDŻENIE PO POKOJU
Gdy przeszukiwałam internet w poszukiwaniu jakichś ciekawych sposobów, które mogłabym tu umieścić, trafiłam na najprostszy z możliwych, czyli bieganie po pokoju/trawniku z kartką w ręku.
Bierzemy
program do ręki, tworzymy jakiś mały czworobok (bieganie po
pełnowymiarowym może być trochę męczące) i robimy każdy element po kolei
i powoli je zapamiętujemy.
(próbowałam tego sposobu przed brązową odznaką, ale po pierwszym galopie się zmęczyłam)
źródło: galopuje.pl
6. DOBRA PAMIĘĆ
Są ludzie już tak obyci z czworobokami, że przeczytają program jeden raz i już wszystko pamiętają - takim możemy tylko gratulować i zazdrościć pamięci! :)
7. JAZDA ZE SŁUCHU
Kolejny sposób podpatrzony u Kingi!
Wygląda to tak: podczas gdy my jeździmy, ktoś stoi na środku placu/czworoboku i krzyczy, co kolejno mamy robić. W ten sposób uczymy się jednocześnie programu w głowie, jak i "w praktyce".
źródło: podpatrzone w stajni
A Wy jakie macie sposoby na radzenie sobie z czworobokiem? :)




Komentarze
Prześlij komentarz